
Fotoradar – obalamy mity o zmorze polskich kierowców
Fotoradar to urządzenie kontrowersyjne, które znajduje zastosowanie praktycznie we wszystkich cywilizowanych krajach świata. Z jednej strony, stoi na straży bezpieczeństwa i przestrzegania przepisów przez kierowców. Z drugiej strony, stanowi dodatkowe źródło dochodu dla jednostek administracyjnych. Czy kontrole prędkości przyczyniają się do realnego zmniejszenia liczby wykroczeń drogowych? Prawda, jak to zwykle bywa, leży po środku. W tym artykule obalimy popularne mity dotyczące fotoradarów.
Spis treści
Czym jest fotoradar?
Fotoradar to urządzenie rejestrowo-pomiarowe, które umożliwia badanie prędkości chwilowej pojazdów oraz rejestrowanie przekroczenia dopuszczalnej prędkości. Innymi słowy jest to rozbudowana kamera umieszczona na maszcie, której zadaniem jest wyłapywanie samochodów i innych pojazdów, które nie dostosowują swojej prędkości do obowiązującego ograniczenia na konkretnym odcinku drogi.
Co rejestruje fotoradar?
- Pojazd.
- Numer rejestracyjny.
- Prędkość, z jaką jechał pojazd.
- Datę i godzinę zdarzenia.
- Miejsce popełnienia wykroczenia.
- Wizerunek kierującego (zależy od perspektywy).
- Numer radaru.
- Prędkość dozwoloną na danym obszarze.
Jak wygląda zdjęcie z fotoradaru?
Zdjęcie z fotoradaru to wyjątkowa pamiątka, której nie chce otrzymać żaden zdroworozsądkowy kierowca. Nie znajduje się na nim nic nadzwyczajnego. Poza wymienionymi powyżej punktami, na zdjęciu uwzględniony jest także kierunek pomiaru oraz proste wyliczenie tego, o ile kilometrów została przekroczona dozwolona prędkość poruszania się.
Jak działa fotoradar?
Najczęściej fotoradary wykorzystują technologię radarową lub lidarową do mierzenia prędkości pojazdów. Radary wysyłają fale radiowe, które odbijają się od poruszającego się pojazdu i wracają do urządzenia. Na podstawie zmiany częstotliwości fal (zjawisko Dopplera) urządzenie może obliczyć prędkość pojazdu. Lidary działają na podobnej zasadzie, ale zamiast fal radiowych używają światła laserowego.
Gdy fotoradar wykryje pojazd przekraczający dozwoloną prędkość, aktywuje aparat fotograficzny lub kamerę wideo. Te urządzenia są zaprojektowane do robienia wyraźnych zdjęć lub nagrań wideo pojazdów w różnych warunkach oświetleniowych i pogodowych, często z wykorzystaniem lamp błyskowych do poprawy jakości obrazu w nocy lub w słabym świetle.
Czy fotoradar robi zdjęcie od tyłu?
Odpowiedź na to pytanie brzmi: to zależy. Co do zasady, fotoradar robi zdjęcie z tej strony, w którą został skierowany. Fakt ten był jednak nadużywany przez motocyklistów. Wszystko dlatego, że motocykle są wyposażone tylko w jedno miejsce na tablice rejestracyjną. Tym samym, jeżeli fotoradar robił zdjęcie ,,od przodu” to nie było ono wystarczające do identyfikacji pojazdu, a tym bardziej motocyklisty. Dlatego fotoradary są systematycznie rozbudowywane o kamery rejestrujące obraz z drugiej strony. Zdecydowana większość fotoradarów rejestruje jedynie ruch z jednej strony. Jednak kierowcy muszą się mieć na baczności, bowiem kamery zabezpieczające drugą stronę mają się stać standardem.
Jak sprawdzić czy fotoradar zrobił zdjęcie?
Niestety nie ma możliwości sprawdzenia tego, czy fotoradar na pewno zrobił zdjęcie. Pewnym wyznacznikiem może być działanie lampy błyskowej. Nie jest to jednak metoda idealna. Lampa błyskowa może się nie załączyć podczas słonecznego dnia. Tym samym pozostaje jedynie wyczekiwanie na listowną korespondencję.
Czy błysk fotoradaru zawsze oznacza mandat?
Odpowiedź brzmi: nie. Jeżeli twoim oczom ukazał się charakterystyczny błysk to istnieje duża szansa, że właściciel pojazdu otrzyma list od Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego. Nie jest to jednak jednoznaczne z otrzymaniem mandatu. Istnieje możliwość, że przekroczenia przepisów dopuścił się inny kierowcy, znajdujący się w bezpośrednim sąsiedztwie twojego samochodu. Co więcej, kierowcy od lat znajdują nowe sposoby na unikanie odpowiedzialności od zdarzeń zarejestrowanych przez fotoradary. Statystycznie zaledwie połowa zarejestrowanych przez fotoradary wykroczeń kończy się nałożeniem i zapłaceniem mandatu.
Po jakim czasie przychodzi mandat z fotoradaru?
Fotoradary wykonują w Polsce każdego roku ponad 2 miliony zdjęć rocznie. Procedura od wykonania zdjęcia, przez uzyskanie informacji o właścicielu pojazdu, aż po wysłanie listu pod właściwy adres nie jest w pełni zautomatyzowana. Tym samym wymaga ona pewnego nakładu czasu. Mandaty są wysyłane za pośrednictwem Poczty Polskiej, co również może wydłużyć cały proces o kilka dodatkowych dni. Co do zasady, mandat z fotoradaru może przyjść w ciągu 180 dni od daty popełnienia wykroczenia. W zdecydowanej większości przypadków jest to jednak okres kilkunastu dni.
Jak zapłacić mandat z fotoradaru?
Wpłaty za mandat należy dokonać z wykorzystaniem systemów bankowości internetowej lub przelewem tradycyjnym na wskazany, na blankiecie otrzymanego mandatu karnego, indywidualny numer rachunku bankowego. Opłaty należy dokonać jedynie na rachunek wskazany w oficjalnej dokumentacji przesłanej przez CANARD.
MIT: Na fotoradarach zarabiają gminy
Od 2016 roku samorządy terytorialne w Polsce nie mają prawa do używania fotoradarów. Aktualnie przynależą one do Inspekcji Transportu Drogowego, która wprowadziła specjalną jednostkę CANARD odpowiedzialną za automatyzację nadzoru nad ruchem drogowym. W tym micie znajduje się jednak ziarno prawdy, bowiem ,,najlepsze gminy” w Polsce potrafiły zarabiać jeszcze w 2011 roku po kilka milionów złotych rocznie z tytułu mandatów karnych wystawianych przez straż miejską, dzięki zastosowaniu fotoradarów.
Podsumowanie: czy fotoradary mają realny wpływ na bezpieczeństwo?
Ostatnie miarodajne dane statystyczne w tym zakresie pochodzą sprzed 15 lat. Wówczas Polska Policja chwaliła się spadkiem liczby wypadków o 19%, rannych o 18% i zabitych o 36% na trasach, na których pojawiły się maszty z fotoradarami. Są to dane mówiące wprost o bezpieczeństwie. Zgodnie z aktualnymi danymi, w 2023 roku w Polsce zarejestrowano około 27% mniej przypadków przekroczenia prędkości niż w roku poprzednim. Czy jest to efekt uboczny poprawy bezpieczeństwa na drogach, czy może skutek podniesienia wysokości mandatów karnych? Wnioski musicie wysnuć sami.